30 marca 2019

Weekend

Początkujący Autor zaproponował wyjazd na weekend.
Powiedziałam: tak.

A teraz zobaczymy, co pan Autor z tym zrobi. To jakiś rodzaj testu.

a może wyskoczymy kiedyś, gdzieś na weekend
??
bez żadnych oczekiwań łóżkowych
jak para przyjaciół
zamawiam sobie tylko
godzinę leżenia z głową na kolanach (Twoich)
w zamian oferuję masaż pleców
taki delikatny, samymi opuszkami palców
taki zwykły weekend, bez damsko-męskich gierek, udawania. Taki, żebyś wieczorem chodziła z gołymi nogami i w t-shircie i na przykład się do mnie przytuliła (gdybyś miała ochotę). Taki, że czas się zatrzyma, nastąpi zawieszenie broni między płciami. I tak sobie po prostu pogadamy o książkach, pomilczymy czasem. Taki, gdy będziesz sobą, naturalnie i bezwstydnie. Możesz chodzić też nago i nic nie będzie wieloznaczne ani niestosowne. Taki weekend poza procedurą.
Taki, gdzie nikt nie będzie niczego oczekiwał
że on to, ona tamto
taki po prostu - totalny luz.
Niech nasze dusze się na chwilę połączą.
Potrzeba mi właśnie przewietrzenia głowy
z kimś kogo lubię i ufam

Szkoda tylko, że nic mi do niego nie pika w środku...
Ale, kto wie.
Mówią: co nagle, to po diable.

1 komentarz:

demirja pisze...

Sory, jak dla mnie to Pan Autor liczy na weekend dzikiego sexu z Tobą :) :) i do tego już fantazjuje na całego, aż jestem ciekawa co już mu wyobraźnia rzuca na powieki ... rzecz jasna - ciekawa jestem tego, o czym nie miał odwagi napisać, a co mu się marzy... bo oj marzy mu się MARZY nawet :) :) i nie wierz mu, że jest inaczej :) :)

Prześlij komentarz